Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-03-2018, 21:53   #47
Wisienki
 
Wisienki's Avatar
 
Reputacja: 1 Wisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputację
Jana liczyła do stu, a właściwie to odliczała od stu w dół, aby się uspokoić. Mama kiedyś pokazała jej tą sztuczkę i często nawet działała... Naprawdę nie pojmowała o co mu chodzi temu człowiekowi, zawsze bez konkretów, zawsze wszystko na przekór... no ale nigdzie nie było napisane, że w tym świecie Jana ma wszystko rozumieć, na szczęście niedługo pozbędzie się Kartografa raz na zawsze. Ta myśl sprawiła, że poczuła się lepiej.

- powiedz mi proszę - powiedziała spokojnie, tonem jakiego używa się mówiąc do małych dzieci i szaleńców czy będziemy do niego strzelać czy robimy zasadzkę w wąwozie. Bo nie zrozumiałam który plan zaakceptowałeś, a chciałabym się przygotować. - zawiesiła głos na chwile po czym kontynuowała - jeśli chodzi o zasięg to umówmy się, że będziesz trzymać się od nich w odległości większej niż kiedy ty strzelałeś. To już był zasięg piorunów na moje oko, a jednak nie chciałabym aby samochodowi coś się stało na środku pustyni. Powiem Ci kiedy wejdziemy w zasięg strzału.
 
__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett
Wisienki jest offline