Dante zajechał powoli stając koło wozu Naoty. Sięgnął po aparat i wyjął z niego kartę pamięci na której były zdjęcia. Nigdy nie wiadomo co takiemu Chi Lung'owi przyjdzie do głowy. Aparat wrzucił do schowka a kartę położył koło niego, ale schowaną w mapie miasta. Wyszedł powoli, ukłonił się Lung'owi i oparł się o maskę swojego wozu.
__________________ Watch your back,
shoot straight,
conserve ammo,
and never, ever, cut a deal with a dragon. |