Ben słyszał głosy towarzyszy gdzieś z tyłu ale je zignorował. Wolał skupić się na strzelaniu i likwidowaniu wrogich blaszaków.
Szło mu nawet dobrze lecz po zestrzeleniu silników był chwilę oszołomiony. Spojrzał się za siebie i zobaczył, że Rick stoi przy Michale i z nim rozmawia.
- Chłopaki musimy się spiąć i rozwalić te puszki - powiedział do nich - Damy radę.
Odwrócił się do monitora, namierzył kolejnego blaszaka i zaczął nawalać w przycisk.
Ostatnio edytowane przez DarkPercy29 : 27-03-2018 o 14:46.
|