Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-03-2018, 08:46   #210
TomaszJ
 
TomaszJ's Avatar
 
Reputacja: 1 TomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputację
Trrrach!
Odgłos rozdzieranej ziemi zlał się w jedno, gdy mieszanina próchna, gleby i pyłu drogi uformowana w formę fali porwałą kultystę Riharra i grzmotnęła nim o przydrożny świerk aż się kora i igły posypały.
- Kpienie z Piryta to mój przywilej! Wara! - Turmalina wrzasnęła na uwolnionego więźnia po czym dodała do drużyny - Myślałby kto, że mieliby nas nie wpuścić. Byle kim nie jesteśmy. Mnie nie wpuścić? Mnie? A ty co tu jeszcze sterczysz? - zwróciła się do Riharra - Czekasz aż zdanie zmienimy?

* * *

Przez bramy Neverwinter przeszli bez większych problemów. Strażnicy mieli jednak nietęgie miny.
- Ja pierdolę...
- O kurwa, znowu ona...
- Cześć Hal! Cześć Genzo! Cześć chłopaki! - wesoło odpadła Turmalina machając miejskim pachołkom. Jakiś niezorientowany wybiegł z kordegardy, wybałuszył oczy i wbiegł z powrotem. Można było po chwili usłyszeć ze środka - To łona! Poturbalina wróciła!
- Kochają mnie! - Turmi powiedziała wesoło towarzyszom - Muszę tylko odświeżyć znajomości!
 
__________________
Bez podpisu.
TomaszJ jest offline