Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-04-2018, 10:50   #61
Asderuki
 
Asderuki's Avatar
 
Reputacja: 1 Asderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputację
Kharrick miał dylemat. Kusiło go pójście i zapolowanie na kwiaty, ale niepokoiło ich pochodzenie. Pieniądze zawsze by się przydały, ale spowolniłby wszystkich musząc zakupić dodatkową parę rakietnic. W końcu odpuścił. Z drugiej strony nie widział potrzeby na dalsze dociekanie w sprawie tych co zaszkodzili Lei. Ważne, że córka burmistrza będzie żyć, a oni nie zostaną wysłani do ciężkich robót. Dlatego też podobnie do Lady Diany pożegnał się póki co z resztą. Pieniądze się przydadzą, ale mogą być z różnych mniejszych prac. Prostszych, łatwiejszych, mniej niebezpiecznych może? Jakoś tak... Kharrickowi zabrakło ambicji na ratowanie sytuacji miasta, czy też umacnianie pozycji burmistrza. Skoro zaś miał spędzić nieco czasu w tym miejscu warto byłoby je poznać. Zobaczyć kto komu daje w łapę, kto z kim trzyma, gdzie najlepiej jeść, gdzie nie chodzić, kogo można okpić, a od kogo trzymać daleko. Najlepiej zaś dowiedzieć się jakie prawo panuje w Oakhurst. Szczególnie za co można zostać oddanym do niewoli. Taka przyszłość nie uśmiechała się mężczyźnie.
- Idę z wami - oznajmił Tanisowi zdając sobie sprawę, że bez strażnika by go nie puścili
.
 
Asderuki jest offline