Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-04-2018, 20:01   #321
Avitto
Dział Fantasy
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Zemdloną Ernę szczurołap odłożył czym prędzej na posłanie, jakby parzyła go w ręce. Wodę miał, uspokajać nieprzytomnej nie było sensu a opatrywać nie potrafił, toteż do słów Roela nie zastosował się wcale.
- Jesteś głupia, już drugi raz dzisiaj - szepnął akolitce szczurołap do ucha.

Svein kolejny raz w życiu czuł się jak jedyny trzeźwy na długim festynie. I choć potrafił się z grubsza odnaleźć, nie potrafił ukrywać zdumienia. Otaczający go ludzie wygadywali wierutne bzdury i proponowali coraz bardziej ryzykowne działania. Ich przetrwanie na krótką metę zależało od wydostania się za miejskie mury, toteż szczurołap postanowił się rozejrzeć.
- Jak wróci Roel to krzyknijcie. Ale powinienem widzieć - uprzedził pozostających w domu Josefa.
Gdy wyszedł dobył toporka i udał się na szaber do najbliższego domostwa w poszukiwaniu lin, lamp, oliwy i wszelkiego żelastwa do krzywdzenia bliźnich. Zapobiegliwie psa pozostawił w kącie domu zmarłego maga.
 
Avitto jest offline