Jana najchętniej wywinęłaby hołubca z radości - ten palant sam się załatwił, nawet nie było trzeba mu pomagać. Jednak pozostała bez ruchu gotowa oddać strzał gdy tylko z któregoś pojazdu wyłoni się jakaś nieostrożna głowa. Nie kochała Jaszczurów, oj nie....
Po chwili spojrzała na Kartografa i bez słowa podała mu naboje by przeładował. Nic nie mówiła, ale zaczęła się zastanawiać się czy w razie wybuchu będą bezpieczni stojąc w tym miejscu a co bardziej istotne czy Walkiria jest bezpieczna. Niby na pierwszy rzut oka wydawało jej się, że tak, nie była jednak pewna.
Wiatr delikatnie rozmawiał chmury.
A ona oddała pierwszy strzał.
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett
Ostatnio edytowane przez Wisienki : 07-04-2018 o 09:21.
|