Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-04-2018, 13:31   #98
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
- No sporo, sporo – przytaknął paser. – Wasz przyjaciel… Wy… Czarokleci…

***

Po krótkiej pogawędce z paserem wyruszyli dalej. Jako pierwszy cel zostały obrane miejsca zbrodni. Poza startymi już śladami krwi nic jednak nie znaleźli. Żaden szczegół, który miał ich przybliżyć do rozwiązania zagadki, nie rzucił się w oczy.

Naradziwszy się postanowili następnie przeszukać podmiejskie dworki, na których ślad naprowadził ich paser. Obecnie znajdowali się pod lasem, w miejscu odnalezienia ciała Tiluscha, wyruszyli więc w jego głąb, drogą prowadzącą do jednego z zabudowań.

***

Trafili w końcu w odludnioną, zalesioną okolicę. Budynek, przed którym się znaleźli, otoczony był dwumetrowym murem i stał po środku kwadratowego dziedzińca. Przy wewnętrznej stronie muru stała stajnia, kurnik i rozklekotany skład drewna. Było brudno i pusto. Dziedzińcem wyraźnie nikt się nie zajmował.

Sam budynek był prosty, kamienny i jednopiętrowy. Kamienne skarpy wzmacniały dolną kondygnację, pokrytą również mchem i posępnymi pnączami. Ciężkie, okute okiennice osłaniały większość z okien. Wszystko wskazywało na to, że miejsce w które trafili, było niezamieszkane.
 
AJT jest offline