Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-04-2018, 09:04   #33
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Być może wewnętrzne drzwi nie były takie 'ambitne', jak zewnętrzne, bo nie zamierzały się zamknąć. Kto wie, czy obraz, nawet z solidną ramą, potrafiłby stawić odpowiedni opór zawziętym drzwiom.

Okazało się, że już pierwszy pokój zawierał pewne drobiazgi, wartością zapewne przekraczające kwotę zaliczki. Lukasowi wpadło w oko pudeko na tytoń, lecz nim zdążył nacieszyć oczy kunsztownym wykonaniem w pokoju pojawił się niespodziewany 'gość'.
Stwór, który wyłonił się z dymu, nie wyglądał zbyt sympatycznie, a czerwone oko rzucało wyraźnie nieprzyjazne spojrzenia.

- Chodźmy stąd i zamknijmy drzwi - zaproponował Lukas, który uznał, że walka z tym dziwem nie była wpisana w umowę z ich chlebodawcą.

Nie był pewien, czy zwykły miecz poradzi sobie z obandażowanym stworem, a użycie ognia mogło się źle skończyć dla domu. A nie po to w końcu przyszli, by spalić komuś chałupę.
 
Kerm jest offline