Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-04-2018, 10:28   #278
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację
W walce z goblinami padło sporo szczurów, a ich towarzysze porzucili je na polu bitwy. Mysichuch śliniąc się z radości zaczepiał zdobycz na kiju i jakoś zapomniał, że w pobliżu kręci się sporo gobasów i orkasów. W ostatnim momencie oprzytomniał i rzucił się w bok, unikając ciężkiego kopniaka.
- Z drogi Mysibobku! - usłyszał, zbierając się z podłogi. Odwrócił się odruchowo zasłaniając kijem, ale nikt się nim więcej nie interesował. Powoli wstał i zaczął się oddalać od co większych i groźniejszych osobników. Zauważył wychodzącego z tunelu Fika i postanowił zbliżyć się do niego. Skoro ten nawiedzony snotling najpierw uciekał, a potem wrócił to znaczy, że albo w tunelu jest coś gorszego niż tutaj, albo tutaj jest coś lepszego niż w tunelu. Mysichuch był bardzo dumny z tej błyskotliwej myśli i powtarzał ją sobie w kółko, starając zapamiętać na przyszłość, żeby móc się nią komuś pochwalić.

Gdy już zbliżał się do Fika, na ramię wypełzł mu pająk.
 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 10-04-2018 o 17:44. Powód: Pająk na ramieniu
Gladin jest offline