Hałas dochodzący z kierunku, gdzie udał się Elmer sprawił, że Estalijczyk zamarł bez ruchu. W ciemności ledwo widział sylwetkę sługi staruszki, który pobiegł sprawdzić źródło zamieszania.
Znajdujący się po drugiej stronie cmentarza de Ayolas niewiele mógł zrobić, żeby pomóc kompanowi, ale za to mógł obserwować kobietę i w razie potrzeby posłać bełt ze zdobycznej kuszy tam, gdzie trzeba.
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |