Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-04-2018, 10:07   #920
kymil
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Rana na brzuchu zadana goblińskim toporem piekła. Bernahardt syczał przy gwałtowniejszym ruchu. Szczęśliwie obyło się tylko na takim draśnięciu.
"Cal głębiej i byłoby gorzej" skonstatował Herr Zingger krytycznie patrząc na zadrapanie.

Nie wdając się w rozmowy z Axelem pokuśtykał za kolejnym uciekinierem. Miecz dzierżył w dłoni na wypadek, gdyby zielonoskóry chciał wziąć go znienacka.

Na odchodne, widząc jak kompan szamocze się z goblinem zakutanym w kieckę zakrzyknął.

- Widzę, że lubisz ogniste kobietki, Panie Mayer i przechodzisz od razu do sedna. To ja Was teraz gołąbeczki zostawię na kwadrans - puścił znacząco oko i już go nie było.
 
kymil jest offline