- Mam nadzieję, że wiecie jak kapłana przekonać do współpracy tuż po tym, jak na niego napadliśmy i uwolniliśmy więźnia? - Spytał Erich upewniając się jeszcze spojrzeniem, że demon wrócił tam, skąd wylazł. - No chyba, że zaklęcie starca usunęło mu całe wydarzenie z pamięci - wtedy może się udać. Ale nawet wtedy nie może zobaczyć jego... - spojrzał na Caspara. - A bez niego nie pokonamy roznosicieli zarazy, prawda? - Dokończył. - W każdym razie nie ma na co czekać. Chodźmy. - Stwierdził.
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |