Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-04-2018, 19:11   #983
druidh
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Moi drodzy Bracie i Siostro oraz nowi Bracie i Siostro,

W zasadzie to nie pytałem się was o zdanie wykorzystując fakt niemocy fizycznej Brata oraz wrodzoną nieśmiałość Siostry i próbuję załatwić sprawę po swojemu. Wynika to głównie z tego, że Franka jest mocno zdenerwowana całym dniem i na pewno nie zamierzała pytać kogokolwiek o zdanie jak sprawę załatwić.

Niemniej, ciągnie się to trochę i Fyodor coś myśli o tupnięciu nogą. Pytanie tylko w jakiej sprawie. Bo Franka myśli, że z Gunter zrobił sobie z nich narzędzie i chce coś ugrać Inkwizycją dla swojej własnej prywaty. Jaromir jest zdaje się tego świadomy.

Natomiast danie Gunterowi edukacyjnego klapsa jest możliwe tylko oddając zasługi Jaromirowi, chodź ten jak już wszyscy zauważyli raczej na to nie zasługuje. Stąd Franka próbuje coś ugrać na tym, a dokładnie zgarnąć mu połowę wojaków do własnych celów. Kanonik wyraźnie oporny na wdzięczne westchnienia weneckiej damy.

To tak gwoli zarysowania sytuacji.

Pytanie jednak do Arvelusa konkretne, w jakiej sprawie chciałby tupnąć nogą? Bo Franka jest bystrzejsza ode mnie więc mogę się chyba posiłkować umysłami innych graczy, aby zrównoważyć niedostatki inteligencji i kreatywności własnej.
 
__________________
by dru'
druidh jest offline