Szybko zjadł otrzymaną połowę placka to choć trochę stłumiło burczący żołądek. Dziewczyna ledwo przełknęła samogon. Maciej pił to od dawna i co prawda wątrobę musiał mieć już nieźle przeżartą. Ale żeby się upić musiałby chyba wypić litra duszkiem. Po zjedzeniu znów zaczął czujnie rozglądać się dokoła. Szedł powoli w kierunku wskazanym przez Franka. Nie lubił lasów... w sumie niewiele bylo miejsc które lubił...
__________________ To była dłuuuga przerwa... przepraszam wszystkich i ogłaszam oficjalnie... wróciłem !!! |