Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-04-2018, 19:00   #92
TomBurgle
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
- Z tą burdą - nic. Ale łowcy niewolników będą się chcieli odegrać za to że weszliśmy im w paradę, pomnijcie moje słowa. A że zapewne jeszcze nieraz im wejdziemy, to dobrze by wiedzieli że orężnie to tylko kłopoty na siebie ściągną -

Rzewne wyznanie rajcy było poniewczasie - tak samo jak wcześniej nawrócenie burmistrza.
Co było powszechne, wszak ludzie od zawsze najpierw działali- albo jak tutaj, nie działali - a potem żałowali. Ale półelf nie był z tych, co potępiali szczerą zmianę drogi na lepszą, późno czy nie, i współczująco słuchał i potakiwał. A jeżeli rajca faktycznie wykupił dwójkę dzieci i będzie wychowywał jak swoje, to Ślepiec z pewnością zadowoli się taką pokutą.

Kiedy sprawa zaszła na potwora, Tanis musiał już sprostować gospodarza
- Pośród tych wszystkich zdarzeń i tak zdążyłem już nieco wypytać o te zdarzenia, więc nieuczciwie jest rzec że się nie staramy. A i widzę że Morn właśnie wchodzi do burmistrza, niechybnie z tym samym pytaniem, bo zależało mu by pomóc tak samo jak nie bardziej - to ostanie stwierdzenie było być może lekko na wyrost, ale dobre słowo o towarzyszu nigdy nie szkodziło.
- Powiedże mi jeszcze i ty, co o owym stworze wiecie? Każdy detal może pomóc w polowaniu, a przecież pytanie karczmarza to jak pytanie świadka który był na miejscu

- A co do sprowadzenia kobiet, to ani oni, ani my nie zdołamy tego zrobić przed wiosną. A że do niej u nas na północy tak daleko, to nie mogę rzetelnie obiecać że to zrobię - choć chcę, i bogowie pomóżcie bym mógł, i innych przekonać spróbuję -

- A tymczasem, czemu chcecie na nich uderzać? Robią co prawo im pozwala, ponoć Vurnon sam ich tu zaprosił ze szlaku, a i obiecali pomóc i sprowadzić wolne kobiety. Nie zrozumta mnie źle - mierzi mnie ich zawód, ogłoście zniesienie niewolnictwa choćby dziś, a kto się nie zastosuje to na stryczek. Będzie który z nich stawiał opór, to zapewne i orężnie pomożem. Ale nie łamcie własnego prawa, ani nie zmuszajcie do tego innych - dajcie im parę dni na podporządkowanie się!
 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!
TomBurgle jest offline