Elmer jadł i pił, szczerząc zęby do co ładniejszych kobiet odwiedzających stragany. Gdy jednak pojawili się słudzy Morra od razu stracił rezon i przyjął standardową taktykę nie rzucania się w oczy. Nowi przybysze oznaczali kłopoty. Być może dowiedzieli się o mrocznych praktykach strigan lub podobnie jak łowcy nagród, zwęszyli trop drużyny. Trzeba będzie zachować wzmożoną czujność i oby Ranald nie zmusił ich do dokonania trudnego wyboru. |