Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-04-2018, 15:22   #47
Klejnot Nilu
 
Klejnot Nilu's Avatar
 
Reputacja: 1 Klejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputację
Gwar i hałas w gospodzie robiły się coraz większe. Już ich grupa robiła sporo zamieszania w środku, a gdy do tego wszystkiego dołączyli jeszcze miejscowi i krasnoludzcy kamieniarze... Dość powiedzieć, że Olegario był pod wrażeniem, że toast Francisa w ogóle był słyszalny. Podczas gdy wszyscy wznosili swoje puchary i kufle do przybicia toastu, włócznik po prostu skinął głową do wszystkich. Ktoś mógłby powiedzieć, że było to niegrzeczne, wręcz hamskie zachowanie ze strony mężczyzny. Prawda była jednak zupełnie inna - kto o zdrowych zmysłach wznosi toasty dzbanem pełnym wody?

- A twoja krewna, to samotna kobieta? Można coś, ten...?- - spytał Franicisa, gdy ten poinstruował go gdzie opatrzyć ranę jutrzejszego dnia. Wszelkie ewentualne nerwowe reakcje szybko uspokoił, zapewniając, że to tylko żart.
- Zanim podejmę się jakiejkolwiek pracy, muszę zrobić dwie rzeczy. - zaczął wolno i nad wyraz poważnie Olegario, gdy przyszła jego kolej na komentarz odnośnie propozycji zarobku. - Po pierwsze: kupić nową ulubioną włócznię. Po drugie: dokończyć tę pieczeń. A potem, to już mi obojętne gdzie mnie na schadzkę zabierzecie.
 
__________________
The cycle of life and death continues.
We will live, they will die.
Klejnot Nilu jest offline