Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-05-2018, 12:54   #65
Snigonas
 
Reputacja: 1 Snigonas ma wspaniałą reputacjęSnigonas ma wspaniałą reputacjęSnigonas ma wspaniałą reputacjęSnigonas ma wspaniałą reputacjęSnigonas ma wspaniałą reputacjęSnigonas ma wspaniałą reputacjęSnigonas ma wspaniałą reputacjęSnigonas ma wspaniałą reputacjęSnigonas ma wspaniałą reputacjęSnigonas ma wspaniałą reputacjęSnigonas ma wspaniałą reputację
- U mnie dhaza objawia się inaczej. Kuzyni z najgłębszych lasów znajdują swych braci martwych, bez żadnych ran, żadnych śladów na ciałach, wokół jedynie drzewa wyschnięte na wiór, prawie jak spalone, lecz po dotknięciu rozsypują się jak pył. Od tamtego czasu łowcy wychodząc poza wioski starają się chodzić w parach, lecz co jakiś czas gdy się rozdzielą, to już nie dane jest im się spotkać. - Na chwilę przerwał i przeniósł wzrok na drugiego elfa - Lasy w których żyję są piękne, telora żyjący w pobliżu nas nie są chciwi i nie niszczą drzew, ni życia w lesie, tak jak ci wszyscy ludzie z miast, gdzie ich drwale potrafią w ciągu doby zniszczyć dziesiątki drzew pozostawiając same sterczące pnie, niczym rany na ciele naszej ziemii. Najpiękniejsze są te najgłębsze lasy, nietknięte ludzką ręką, drzewa rosną tam wysokie jak ta wieża, a w ich koronach żyją dziesiątki fey'e którzy lasu nigdy nie opuszczają. Jeśli jakiś człowiek tam zabłądzi, to już nigdy nie wraca, jedynie inne fey'e mogą podróżować przez ich ziemie bez narażania życia.
 
Snigonas jest offline