Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-05-2018, 14:30   #44
Asmodian
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
No właśnie pic polegał na tym, że zasady do konkretnych scen tworzono ad hoc, i jakoś nikt nie miał problemu z decyzją mistrza gry. Pod warunkiem, że "sędziowanie"(to słowo towarzyszy DDkom już od czasów chainmaila) było "fair"(o tym pisał elaboraty Mentzer czy Gygax właśnie), lub zachowany był balans(zasady vs świat i poczynania graczy, i też o tym sporo pisano). A tworzono je ad hoc nie dlatego, że system był nierozwinięty, tylko gra RPG w wizji Gygaxa nie przewidywała wszystkich możliwych scenariuszy i wszelkich możliwych akcji. Skupiała się na najważniejszym aspekcie konfliktu w grze który mógł spowodować śmierć postaci czyli walce, by była ona jasna i przejrzysta dla wszystkich, potem śmiertelności innych czynników(pułapki, trucizny, choroby itd), stąd sejwy. Cała reszta to propozycje i wolność kreacji gry i jej zasad jak pasuje prowadzącemu i graczom. Po co spisywać pierdylion zasad( i jeszcze traktować je jak świętość wiedząc, że sytuacja A może różnić się od sytuacji B), skoro gracze i tak mogą zechcieć robić coś innego?
 
Asmodian jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem