* * *
pokój 446 A
Alan z rękoma opartymi za głowę wygodnie pół-obracał się w fotelu obserwując przesłuchanie. Po chwili podszedł do drzwi i uchylając je spojrzał na stojącego tam policjanta. Młody uśmiechnął się przyjaźnie. - Bądź tak dobry i zrób jedną średnią z kremem i cukrem. - powiedział Alan. - Jasne, już się robi! - powiedział energicznie młodzieniec i ruszył w podskokach do automatu z kawą, w dalszej części korytarza.
Alan obserwując kobietę zerknął na komunikator. Wszedł w menu. Wybrał baza danych. Dalej w SS 606. Łączenie... Podaj hasło: .
Abercup odebrał kawę rzucając krótkie: - Dzięki - do dumnego "świerzaka" i gdy zamknął dźwiękoszczelne drzwi - powiedział: - Wiadomość do Jack Wolf: Kawa gotowa, możesz ją ode mnie odebrać .
Następnie, stawiając gorący kubek na stole, wpisał swoje hasło do komunikatora. Na ekranie pojawił się spis danych i raportów. Wybrał raport medyczny. Kilka opcji. Przycisk: Pokaż. Z przedmiotu na ścianę wyświetlił się obraz raportu, a na ekranie pasek narzędzi. Alan przesunął rękę w kierunku ściany i na jej białej powierzchni kolejny raz wczytywał się w treść raportu. |