Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-05-2018, 22:33   #90
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Dał radę… w miarę. Dał radę, mimo że bieganie już nie było tak łatwe jak kiedyś. I wspinaczka też nie. Lata odbijały się na jego kondycji. Ale dał radę.
Poszło im nieźle, mimo wypadku na torze. Mimo wpadki z upadkiem. Zdarza się.
Po wczorajszym Hoff nie mógł mieć żalu do Franka. Wszak takie rzeczy chodzą po ludziach.
Gorzej że sam upadł, a potem na niego wpakowała się Kelly. Nie było jednak czasu na rozmowy, trzeba było zerwać się na nogi i gnać dalej. Puszczały nerwy, wiadoma rzecz. W takiej sytuacji nic niezwykłego.
Jednakże ten wypadek nie zmienił determinacji Davida. Nie pozwolił by te wpadki go rozproszyły.
Zacisnął zęby i ruszył dalej.

I to podziałało !

Co prawda Hoff nieraz trzymał broń w dłoni, to jednak zawsze była ona nabita ślepakami. Aktor powinien wiarygodnie używać pistoletu czy karabinu. Winien wiedzieć jak je przeładować, jak celować. Jak się nią posługiwać. By widownia uwierzyła, że grana przez niego postać też potrafi.
Ale od aktorów nie wymaga się, by trafiali w cel. A Hoff, ku swemu zdziwieniu...trafiał i to dość często. Było to ciekawe uczucie. Trafiać w cel. Przyjemne nawet.
Tak samo jak przyjemne było wygrywać. Okazało się bowiem że prowadzili. Niewielką ilością punktów, ale jednak.

Pozostało więc opracować plan. I ekipa czerwonych oczywiście taki plan obmyśliła. Najlepszy z możliwych… według oceny Hasselhoffa. Nie dawał co prawda stuprocentowej pewności zwycięstwa, ale co dawało?
Po przygotowaniu planu David udał się do wspólnej sypialni, by z torby wyjąć nieduży pakunek. W nim była czarna kurtka skórzana. Nieco stara i znoszona, ale wyjątkowa dla Hoffa, jak i dla znawców seriali. Była to oryginalna kurtka z “Knight Ridera”, Michael Knight nosił ją bardzo często. A Hasselhoff uważał ją za swój szczęśliwy talizman. Szkoda, że nie mógł jej założyć teraz, ale nie chciał podpaść generałowi za niewłaściwy ubiór. Może przy innej okazji?
Jeśli taka będzie.
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.
abishai jest offline