- Hej! - wykrzyknął zdumiony gdy ujrzał drużynę. - Wreszcie was odnalazłem! Wiedziałem że mnie nie oszukaliście! Nawet mi do głowy nie przyszło żeby zrezygnować i pojechać do najbliższego miasta! - uśmiechnął się. - A cóż to za biedak ze strzałą w nodze! - Gnom zszedł z kuca przy okazji wskakując w pokrzywy. Podbiegł do rannego. - Co mu się stało?
__________________ Ogień trawi mnie, Spala każdym dniem,
Rośnie we mnie gniew, Ogień! Ogień! Spala mnie
Stracony czas dzieciństwa, We łzach umkną mi,
Wszystko płonie w głowie mej, Płomień, płomień.. Palę się |