Gerhart otworzył oczy, po czym szybko je zamknął, miał bowiem wrażenie, że sufit się kręci, a łóżko, na którym leży, kołysze się jak pijane.
Przed momentem zdawało mu się, że słyszał głos Albrechta, ale nie był tego do końca pewien.
Spróbował otworzyć oczy i unieść głowę, co przyłacił kolejnym jej zawrotem.
Opadł na łóżko.
- Mam wrażenie, że żyję - powiedział. - Ale nie do końca jestem pewien, czy mam rację.