Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10-05-2018, 00:24   #231
 
Fyrskar's Avatar
 
Reputacja: 1 Fyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputację
- Chyba go nie dogonimy - ocenił niewesołym głosem Albrecht, patrząc na rozciągający się przed kompanią las. - Możemy oczywiście iść dalej, możemy rozdzielić się na szybszą i wolniejszą grupę... ale dla mnie to bez sensu. Kiedy ostatnio zapuściliśmy się w ten las bez przygotowania... - urwał i pozwolił niedopowiedzeniu przekazać to, o czym wszyscy biorący udział w poszukiwaniach psa bez wątpienia musieli w tej chwili pomyśleć.

Poprawił na ramieniu torbę i dodał jeszcze.
- Pora wracać, nic tu nie wskóramy. Proponuję przeczekać w Gladisch jeszcze dzień lub dwa, poszukać poszlak, zobaczyć, czy ogary wrócą. A kiedy Gerharta będzie w stanie wyjść z łóżka, pojedźmy do Genersdorpu całą naszą grupą.
 
Fyrskar jest offline  
Stary 10-05-2018, 06:53   #232
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
- Nie ma co się rozdzielać w tak niebezpiecznym czasie z dala od osady. - Ulli wyraził swoje zdanie. Przytaknął Albrechtowi - masz rację, trzeba wracać, ale trzeba też się przygotować na nadejście ogarów. Przede wszystkim trzeba by przymusić mieszkańców do naprawy palisady i obstawienia wart. - stwierdził Ulli - może trzeba udać się do sołtysa. - zrobił chwilę przerwy - lecz czy nas wysłucha, to już inna sprawa.
 
Feniu jest offline  
Stary 10-05-2018, 21:50   #233
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Nie dogonili Krufta. I wyglądało na to, że nikt nie ma ochoty leźć głębiej w las. Emmerich westchnął. Nic nie szło tak jak powinno. Ale czy to coś nowego? Niestety nie. Pozostało zatem czekać na ruch przeciwnika. Ale nie biernie i nie bezczynnie.
- Ulli dobrze prawi. Możemy też dodatkowo zastawić pułapkę? - zaproponował.
Podczas drogi powrotnej lub już w mieście zaczepił Morrytę po raz kolejny, gdy tylko była okazja pogadać bez nadmiaru uszu.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 11-05-2018, 22:41   #234
Dział Fantasy
 
Avitto's Avatar
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Słońce chyliło się ku zachodowi, gdy grupa wróciła do Gladisch. Spacerowe tempo w drodze powrotnej pozwoliło ustabilizować oddech nawet czerwonemu z wysiłku Bardagowi.

Po wkroczeniu do osady zastali wysprzątany główny plac. Gdyby po ataku ogarów pozostał, nie wiem, stos ciał zabitych wieśniaków mogli by przy nim postać chwilę w milczeniu zupełnie bezczynnie i takie działanie nazwano by zapewne „oddaniem szacunku poległym”. Nie było jednak komu go oddawać. Trzech mężczyzn ruszyło w sobie znanych kierunkach do zadań, które sami sobie wymyślili i zaplanowali lecz nie znaleźli posłuchu, by zdobyć czyjąś pomoc.

Albrecht skontrolował stan Gerharta. Ten odzyskał świadomość i zaczął się wybudzać, ale jego ruchy były niepewne. Gdy czarodziej wchodził do oberży jej właścicielka przypomniała o opłacie za kolejny nocleg albo opuszczeniu pokoju przed wieczorem.

Ulli jednocześnie bardzo chciał i bardzo nie chciał udać się do sołtysa z ponagleniem w sprawie dziur w palisadzie. Jego problem jednak szybko rozwiązał się sam, gdy spostrzegł grupę trzech mężczyzn pracujących przy jednej z wyrw.

Emmerich obszedł osadę jeszcze raz dookoła w poszukiwaniu dobrego miejsca na pułapkę. Jego wybór padł na wyrwę, którą do wnętrza Gladisch dostały się ogary – bliskość lasu pozwalała na zamontowanie podnoszonej sieci a skarpa mogla zostać pokryta czymś śliskim bądź łatwopalnym. Po namyśle zdał sobie jednak sprawę, że nie bardzo wie jak się do tego zabrać. Fortele były częścią jego zawodowej egzystencji, ale nie miał jeszcze przyjemności nabrać i pochwycić dzikiego zwierzęcia. Nie miał też po temu narzędzi. Nic nie szło tak jak powinno.


Stan zdrowia
Gerhart: +3 Żyw i otłumaniony przez 3 godziny

 

Ostatnio edytowane przez Avitto : 12-05-2018 o 16:34.
Avitto jest offline  
Stary 12-05-2018, 21:47   #235
 
Fyrskar's Avatar
 
Reputacja: 1 Fyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputację
- Oczywiście - Albrecht rozsupłał mieszek i sięgnął po monety. - Poza pokojem, poprosiłbym o przygotowanie jakiegoś lekkiego posiłku dla mojego rannego towarzysza. I dwa kufle piwa. Niech służka zaniesie je na górę.

Pozostawiwszy właścicielkę ze złożonym zamówieniem, wspiął się na górę do Gerharta. Ten rozbudził się, ale pełni przytomności jeszcze nie odzyskał. Albrecht nie chciał jednak ryzykować na razie dalszego leczenia go czarami.

- Zamówiłem ci posiłek i piwo, musisz odzyskać siły - powiedział spokojnie. - Jak się czujesz?
 
Fyrskar jest offline  
Stary 13-05-2018, 14:51   #236
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Gerhart otworzył oczy, po czym szybko je zamknął, miał bowiem wrażenie, że sufit się kręci, a łóżko, na którym leży, kołysze się jak pijane.
Przed momentem zdawało mu się, że słyszał głos Albrechta, ale nie był tego do końca pewien.
Spróbował otworzyć oczy i unieść głowę, co przyłacił kolejnym jej zawrotem.
Opadł na łóżko.

- Mam wrażenie, że żyję - powiedział. - Ale nie do końca jestem pewien, czy mam rację.
 
Kerm jest offline  
Stary 13-05-2018, 15:02   #237
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Emmerich przypomniał sobie, że potrzebuje uzupełnić zapasy oleju ("śliskie i palne") i kupić nową sieć. Przynajmniej linę miał. Poprosił Ulliego o konsultację i powiadomienie reszty, a sam poszukał kogoś, kto sprzeda mu niezbędne rzeczy.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 13-05-2018, 15:42   #238
 
Fyrskar's Avatar
 
Reputacja: 1 Fyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputację
- Żyjesz - potwierdził z uśmiechem Albrecht. - Nie będę cię na razie wyciągał z łóżka, ale dzień lub dwa i powinieneś odzyskać pełnię sił.

Nie był co do tego całkowicie pewny, ale Gerhart zdrowiał, więc za dwa dni pewnie i chodził będzie prosto i łuk może naciągnąć będzie w stanie.

- Niedługo służka przyniesie posiłek. Miałeś spokojny sen? - zapytał jeszcze. Myślał o wyłożeniu towarzyszowi ostatnich wydarzeń i planów, ale obawiał się, że ten był zbyt nieprzytomny, by w tej chwili je analizować.
 
Fyrskar jest offline  
Stary 13-05-2018, 15:56   #239
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Spokojny sen?
Tego Gerhart nie był pewien...

- Żyję? To dobrze. Zdecydowanie zbyt kiepsko się czuję jak na nieżywego - powiedział, nie otwierając oczu. - No i coś mi się śniło, fakt... Coś związanego z porwaniem psa. - Za bardzo był zmęczony, by spróbować sobie przypomnieć choćby fragmenty snu. - Ale nic nie pamiętam dokładnie. Chyba chciałem złapać tych bandytów - dodał.
 
Kerm jest offline  
Stary 13-05-2018, 18:31   #240
 
Gormogon's Avatar
 
Reputacja: 1 Gormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputację
Olafsen, gdy tylko zauważył, że grupa postanowiła wyjść z karczmy zerwał się na równe, choć krótkie nogi i niczym rasowy sprinter znalazł się przy drzwiach.
- Ten Khazad za wami pobierzy. - zdecydował po czym wepchał się przed ludzi - On zna teren! - dodał w myślach jeszcze w razie czego niewinne "mizernie".

Całą drogę dumnie pokazywał lepszą kondycję od pobratymca idąc jedynie o metr bliżej peletonu. Czerwoną twarz usprawiedliwiał silnym nasłonecznieniem i specyficzną aksjologią. Olafsen kiedyś usłyszał to słowo i z tego co pamiętał oznaczało bebechy.

Na widok miasteczka parsknął radośnie i przyspieszył tempa, mając nadzieję na jedzenie, bowiem taka wyprawa zahaczała o prawdziwą głodówkę.

 
__________________
„Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!”
Gormogon jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:33.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172