Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-05-2018, 18:52   #74
Eleanor
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Girlaen otworzyła oczy i przez chwilę bez ruchu wpatrywała się w niebo nad sobą. liczyła wszystkie kości w swoim ciele zastanawiając się czy jest w tym momencie tak, która nie wyje z bólu. Bolało wszystko, ale o dziwo, chyba nic nie było złamane.

Spróbowała się ostrożnie podnieść. Fala mdłości podeszła do jej gardła ukazując jak bardzo jest nadal osłabiona i ranna. Położyła dłoń na ziemi czerpiąc z niej pociechę i siłę. Poczuła jak delikatne listki powoli kiełkują oplatając jej palce. Pięć ciemnych jagód, które pojawiły się na ich końcach były obietnicą polepszenia czyjegoś stanu. Zarówno księżniczka jak były więzień byli nieprzytomni, więc podawanie im owoców, które trzeba było przełknąć, mogło tylko doprowadzić do zaksztuszenia się rannych.
Tropicielka doszła do wniosku, że jeśli poczuje się lepiej będzie mogła poleczyć rannych w bardziej tradycyjny sposób.

Zjadła owoce i wyjęła swoją torbę z lekami. Najpierw zabrała się za leczenie Margery.
 

Ostatnio edytowane przez Eleanor : 13-05-2018 o 22:17.
Eleanor jest offline