-No więc...- Altharsi starał się jakoś przerwać okropną ciszę -Eee... Adril coś nie tak? Przecież znowu się spotkalismy... tylko szkoda, że nie wszyscy...- Pewnie myśli o Alessie, ciekawe czemu nie są razem... Czy ktoś z was ma zamiar w najblizszym czasie gdzieś wyruszyć, co z nami będzie... przecież nie przez przypadek się znów wszyscy spotkalismy?- |