Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-05-2018, 10:40   #159
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Już po paru minutach Wilhelm zaczął żałować, że nie został w obozie. Opiekowanie się końmi czy sprzątanie zdało mu się zajęciem zdecydowanie przyjemniejszym, niż taplanie w błocie czy przedzieranie się przez hordy szczurów i plątaninę korzeni, gałęzi i jakiegoś kleistego paskudztwa.

- Może to jakoś obejdziemy? - zaproponował cicho. - Co prawda ta stara wiedźma i jej sługa przez to przeszli, ale nam to jakoś potrafi utrudnić życie.
 
Kerm jest offline