- Wrogowie!! - Odwrzasnęła Olafowi Harpia, nakładając dwie strzały na cięciwę, i posłała je szybko w pso-małpowatą bestię.
- Jakiś pies-bestia-małpa i wielka galareta co właśnie zeżarła Gobliny! - Ryfui dodała po chwili, po czym odskoczyła w tył, a po chwili i bok, by czmychnąć z labolatorium i zrobić miejsce Grzmotowi. Ruch: Jak w opisie + zdolność szybki strzał.
__________________ "Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD
Ostatnio edytowane przez Buka : 23-05-2018 o 14:51.
|