- Wszystko o Rohalionie? - Zdziwił się nieco Otto. - Gadać mogę, ale w gardle mi już od tego gadania zaschło. - Graf odchrząknął sugestywnie. - Zrobimy tak. Kiedy reszta zajmie się księgami, czy co tam będą robić, to z chęcią usiądę przy dzbanku czegoś mocniejszego i poopowiadam. Sam też z chęcią też usłysze co wy tam o nim wiecie. - Zaproponował rozpinając kurtę. Zaczęło mu się już robić gorąco, a zapowiadało się na to, że spędzi tu dłuższą chwilę.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |