Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-05-2018, 08:42   #609
Raga
 
Raga's Avatar
 
Reputacja: 1 Raga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputację
To raczej Balkazar w czasie walki unosił swoich wrogów w górę i rzucał nimi wokół. Odwrotna sytuacja w wykonaniu gigantycznego pająka była dla niego całkiem nowym doświadczeniem. Orkowie nie bawili się poszukiwaczy skarbów i zazwyczaj nie zapuszczali się w legowisk tego typu stworzeń. Zawsze o wiele łatwiej było złupić ludzkich poszukiwaczy przygód.

Dosyć ograniczona wiedza Balkazara o pająkach, którą wyniósł jeszcze z czasów zabaw dziecięcych, podpowiadała mu, że po etapie jadu powinno być owijanie w pajęczynę, a potem oblanie kwasem i zjadanie.

Orkowi przyszło do głowy, że w przypadku tak wielu przeciwników pająk może uznać, że jad zadziałał i puści go skupiając się na kimś innym, ale przecież nie o to mu chodziło. Jego zadaniem było jak najdłuższe odciąganie uwagi od Walkirii.

Unieruchomiony szczękoszczułkami na szczęście miał w dalszym ciągu wolne ręce, a w nich nadal dzierżył młot. Balkazar zrobił największy zamach na jaki pozwalała mu obecna sytuacja i uderzył od góry w jedyne miejsce jakie mógł trafić, czyli prosto między oczy.

Akcje: Jak w opisie.
 
__________________
Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start.

Ostatnio edytowane przez Raga : 21-05-2018 o 10:54.
Raga jest offline