Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-07-2007, 00:04   #79
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
-Latilien...- szepnął elf, klękając obok kobiety- Latilien... Ja... Rozumiem... Ale teraz spokojnie... Musimy...- westchnął- Musimy się stąd wydostać, nie możesz tutaj siedzieć...- próbował delikatnie podnieść kobietę- Wrócimy tu później po... Twoją szlachetną i cudowną ciotkę, obiecuję- ale teraz musimy stąd iść...

Splamiony pierwszy raz od lat cieszył się z posiadania maski- mógł skryć za nią swoje emocje, swój wstyd i wielki żal do samego siebie. Do wielkiego przegranego, który nie umiał obronić nawet dwóch kobiet przed atakiem Zhentów. Spojrzał z pogardą na ciało Kupczyka- to wszystko jego wina! Jego nędznego żywota, który wreszcie dobiegł końca!

- Chodź ze mną...- powiedział cicho i już chciał objąć kobietę, gdy z tłumu wyskoczył kolejny z wrogów, również z maską- czarną, ze słonecznym symbolem na środku. Kolejny z szalonych kultystów dawno nieistniejących bóstw?

Zamachnął się swoim buzdyganem, lecz elf z gracją uniknął jego ciosu, wymierzając mu mocnego kopniaka prosto w kolano. Mimo harmidru panującego na sali Splamiony usłyszał ten charakterystyczny dźwięk łamanej kości. Po chwili jego przeciwnik przewrócił się groteskowo, co elf wykorzystał bez chwili wahania, zatapiając mu miecz w piersi.

- Pani. Jestem przyjacielem z dawnych lat Althree...- odezwał się do kobiety stojącej obok, tej, która jako jedyna zapłakała po śmierci Kupczyka- Jestem pewien, że pragnąłby, aby podążyła pani za mną...

Z dwoma kobietami chciał się stąd wydostać i wreszcie dowiedzieć się, co tu się dzieje...
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline