Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-05-2018, 07:56   #40
Felidae
 
Felidae's Avatar
 
Reputacja: 1 Felidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputację
Wyprawa do lasu była miłą odskocznią od mimo wszystko ciasnej jak dla druidki osady i zabudowań. Nawet jeśli powód wyprawy nie był przyjemny to i tak Shee'ra z radością poczuła pod stopami runo leśne, dotykała szorstkiej kory i wdychała zapach lasu. Nazir także poczuł tę wolność i z zadowoleniem ocierał się o drzewa i węszył wokół.

W drodze powrotnej cały czas zastanawiała się nad zawartością fiolki i tym w jaki sposób mogła ona trafić w ręce koboldów. Jednak scenariuszy było tak wiele, że Shee'ra w końcu dała za wygraną.

* * *

Shee'ra nie spała dobrze tej nocy. Posłanie było zdecydowanie za miękkie - nie przywykła do takich luksusów i wciąż walczyła z pościelą, do tego dręczyły ją jakieś koszmary senne.
Przyszło jej na myśl, że może to rytuał Moama przywołał złe sny...
Kiedy Elely pojawiła się by ich obudzić wstała dość szybko i podążyła za nią by dowiedzieć się jakie efekty przyniosły czary Moama.


- Całkiem prawdopodobne. - dodała po wypowiedzi Ivora - Jednak możliwości jest tyle, że na pewno samym gdybaniem nie dotrzemy do prawdy. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest zasięgnięcie "języka" wśród koboldów.

 
__________________
Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają!
Felidae jest offline