24-05-2018, 20:15
|
#147 |
| "To nie może się dziać" - przemknęło przez umysł Eldreda -"Przecież sam mnich Czarnej Pięści z Bravoos, uczył mnie jak być Unagi."
Bardziej Unagi, czy może po prostu szybszy był Vince, a Eldred teraz ni to stał ni klęczał i krwawił jak zarzynane prosie z rozwalonej kichawy. W głowie mu dzwoniło, a rozbawiony faktem byczek nie zamierzał przestać. Czarodziej wymamrotał zaklęcie i machnął ręką w kierunku twarzy ochroniarza. Miał zamiar wywołać magiczny rozbłysk światła, prosto w gały wroga. Być może taka akcja da mu czas na spierdolenie z tego miejsca. |
| |