- Nie podoba mi się ta jaskinia, coś tu jest nie tak - zaczął szlachcic, któremu nie podobało się bycie niemalże uwięzionym w jaskini, która w każdej chwili mogła okazać się pułapką - To nic konkretnego, ale mam przeczucie, że grozi nam jakieś niebezpieczeństwo. Wolfgang, rozejrzyj się swoim wzrokiem, może zauważysz coś ciekawego. Axel, miej broń w pogotowiu. Bernhardt, z nas wszystkich najlepiej radzisz sobie z przeszukiwaniem i znajdowaniem pułapek... i kosztowności. Rozejrzyj się po jaskini proszę. Druidzie, co wyczuwasz? - dokończył mając nadzieję, że koledzy nie będą mu mieli za złe wydawania poleceń. Także i sobie wyznaczył zadanie:
- Zatem jesteśmy, duchu. Opowiedz nam swoją historię i powiedz, czego od nas pragniesz? - zapytał martwą kobietę.