01-06-2018, 01:52
|
#53 |
| Cień pruł z łuku tak długo, jak jeszcze miał przewagę wysokości terenu. W pierwszej kolejności ostrzeliwał tych, którzy zbliżali się do budowli na której stał. Gdyby zbyt duża grupa znalazła się za blisko, miał w gotowości różdżkę i zamierzał wystrzelić z niej kulą ognia, próbując rozproszyć wroga i zniechęcić do wdzierania się na pozycję strzelców. |
| |