Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 28-05-2018, 15:51   #51
 
Zaalaos's Avatar
 
Reputacja: 1 Zaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputację
Alchemik zaklął gdy błotniste pociski przeleciały mu ze świstem nad głową. Przez krótką chwilę zastanawiał się w jaki sposób golemy mogły im nadać tak duży impet by łamały drewniane tarcze, ale szybko zaniechał rozmyślań. Nie miał na nie zwyczajnie czasu. Zamiast tego cofnął się o kolejna kilka kroków i drżącymi rękoma zaczął mieszać substancje na kolejną bombę.
- Odciągnijcie p-powalonych! - krzyknął niemal się przy tym nie zacinając do najbliższych mu ludzi - Jeśli golemy do nich dotrą to poszerzą swoje sz-sz-szeregi!

Atak: Improwizowana mała bomba
Ruch: 3 kratki w tył, optymalnie tak by się za kimś skryć
 

Ostatnio edytowane przez Zaalaos : 28-05-2018 o 15:54.
Zaalaos jest offline  
Stary 29-05-2018, 22:59   #52
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
Nadeszła ta chwila, która Raileynowi się nie podobała w żaden sposób. Walka w zwarciu. Nie mógł powiedzieć, że był ułomkiem, czy że nie wiedział co zrobić z bronią, którą był w stanie stworzyć. Ważniejsze było to, że taka walka była zwyczajnie nieprzewidywalna. Wystarczył łut szczęścia przeciwnika, albo nagła dziura w szyku tuż obok ciebie, żeby wróg zwyczajnie zalał człowieka samą swoją przewagą liczebną. Dlatego też Kłos mocno schwycił młot i tarczę, mając zamiar pokazać zarówno gobilinom, jak i gnolom, dlaczego nie powinno się wbiegać pod młot kogoś, kto sporą część życia spędza przy palenisku.

- Za Mystię! - Ryknął i przygotował się na spotkanie wrogów.




Ustawienie się w szyku, uzbrojony w młot i tarczę. Jeśli jest czas na przygotowanie przed szarżą, rozłożenie pułapki i pajączków. Jeśli nie, tylko młot i tarcza.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline  
Stary 01-06-2018, 01:52   #53
 
Avdima's Avatar
 
Reputacja: 1 Avdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputację
Cień pruł z łuku tak długo, jak jeszcze miał przewagę wysokości terenu. W pierwszej kolejności ostrzeliwał tych, którzy zbliżali się do budowli na której stał. Gdyby zbyt duża grupa znalazła się za blisko, miał w gotowości różdżkę i zamierzał wystrzelić z niej kulą ognia, próbując rozproszyć wroga i zniechęcić do wdzierania się na pozycję strzelców.
 
Avdima jest offline  
Stary 06-06-2018, 13:43   #54
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Randar wciąż zachowywał dystans. Jeśli któryś golem niebezpiecznie by się zbliżył, miał zamiar użyć skumulowanej w sobie ognistej energii.
 
AJT jest offline  
Stary 07-06-2018, 09:23   #55
 
Taive's Avatar
 
Reputacja: 1 Taive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputację
Na twarzy Sidhe pojawił się uśmiech zadowolenia, kiedy poczuła jak golem poddaję się jej woli. Skupiła się, by rozkazać mu atak na najbliższego przeciwnika i wyciągnęła procę. Wyjęła z kieszeni wybuchowy kamień, po czym wycelowała w pierwszego lepszego przeciwnika. Zaraz potem cofnęła się.

Golemowy sprzymierzeniec atakuje najbliższego sobie
Strzał z procy
2 kroki w tył.

 
Taive jest offline  
Stary 11-06-2018, 17:43   #56
 
Ranghar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ranghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputację
Pierwsza grupa

Mandragora szybko zmajstrował kolejną bombę cofając się wciąż do tyłu, zauważył, ze zdobył mały posłuch u sąsiadujących z nim żołnierzy, którzy zaczęli na jego polecenie odciągać rannych towarzyszy od golemów. Szybko zmieszał ze sobą alchemiczne składniki i rzucił bombą w następnego golema. Eksplozja rozszarpała kopiec piachu, rzucając szczątkami golema o ziemię. Z ciała pokonanego przeciwnika wystawała przypalona alchemiczna buteleczka. Mandragora nie miał problemów z rozpoznaniem jej zawartości. Znalazł małą flaszkę napoju leczniczego.

Randar czujnie obserwował sytuację gotowy w razie potrzeby użyć ognistego zaklęcia.

Sidhe rozkazała nowemu sojusznikowi zająć się ostatnim golemem. Sama użyła procy i wybuchowego kamienia. Pocisk wsiąknął w ciało przeciwnika rozrywając jego prawy bok na kupki piachu. W tym czasie zauroczony golem dokończył dzieła rozrywając w pył i kurz jego resztki, z których wypadł napój wytrzymałości.

Dzięki szybkim decyzją drużyny udało się powstrzymać niebezpiecznych przeciwników, którym udaremnili zakażenie sporej grupy sojuszników. Reputacja Mandragory, Sidhe i Randara wzrasta o 10 punktów.

Przed Sidhe stała teraz decyzja co począć z jej nowym sprzymierzeńcem. Zauroczony krwawy piaskowy golem przyglądał się swojej nowej pani bez cienia emocji. Może spróbować go okiełznać, zyskując na stałe nowego groteskowego sprzymierzeńca, tym samym tracąc reputacje i nowo nabytą sympatię wśród żołnierzy.

- Dobra robota! - Krzyknął rześko stary druid. - Jednak to jeszcze nie koniec! Mamy most do podpalenia i to nim zjawi się przeklęty kutas, który stworzył te maszkary! Naprzód!

Druga grupa

Raileyn dzielnie dołączył do szyku żołnierzy wzmacniając obronę. Po kilku sekundach miał już okazję do działania, gdy jeden z wilczych jeźdźców przedarł się przez pierwszych żołnierzy. Nie tracąc czasu kowal wymierzył mocarny cios młotem w wilka drapiącego pazurami po jego tarczy. Zwierzę zaskomlało, gdy młot zmiażdżył lewy oczodół, wybił zęby i posłał je w bok, a dosiadający je goblin upadł oszołomiony na zadek.

Cień na dachu wraz z łucznikami posyłał strzały w bardziej oddalone jednostki wroga. Kilku gobliński jeźdźców zeskoczyło z wilków i sprawnie wdrapało się na dach. Jednak mężczyzna był już na nich gotowy wstrzeliwując z różdżki. Ognista kula potoczyła się na najbliższego goblina. Zostawiła za sobą ognisty ślad miażdżąc i podpalając pierwszego goblina, wrzeszczący goblin zwijał się jak skwarka nie mogąc się podnieść na połamane nogi. garstka pozostałych goblinów przez chwilę się zawahała, a następnie zaczęła miotać sztyletami w najbliższych łuczników, ci odpowiedzieli strzałami. Po obu stronach było kilku rannych. Piątka goblinów rozgląda się nerwowo na dachu za posiłkami. Cień przez kolejną turę kontroluje jeszce toczą się kulę ognia po dachu.

Nagle pojawiła się ponownie kawaleria Lysandera niczym obosieczne ostrze kładąc trupem tyły goblińskiej kawalerii i rozcinając zaczątki galopujących gnolii. Chwilę później zniknęli za domami po prawej.

W dali za wami zagrały elfie rogi, posiłki przedarły się przez las i kierowane przez gwardię zmierzały wam na pomoc. W oddali za nimi majaczył gigant kołysząc się na boki pod ciężarem własnego miecza.

Księżniczka w tym czasie wydawała rozkazy siedząc na swoim koniu, uzupełniała luki w obronie przekierowując żołnierzy na odpowiednie pozycje, a gdy już zabrakło jej ludzi to sama uzupełniła następną lukę tnąc wroga z równą im zaciętością.
 

Ostatnio edytowane przez Ranghar : 11-06-2018 o 17:46.
Ranghar jest offline  
Stary 12-06-2018, 01:50   #57
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
Raileynowi trzymał szyk. Łatwe pokonanie wilka przyprawiło gono falę ekscytacji. Jednak nie miał zamiaru wychylać się za mur tarcz tylko po to, żeby zostać osaczonym przez resztę gobliniej kawalerii i zabitym bądź okaleczonym. Zdarzyło mu się już widzieć opłakane efekty gorączki bitewnej. Był za to pewien, że gobliny spróbują ponownie się przez nich przedrzeć pod naporem swoich tylnych szeregów, uciekających przed elfią odsieczą. Przynajmniej tych, które nie prysną na boki. Czas na przyjrzenie się broni, jaką dysponował przeciwnik, był później. Gobliny nie miały teraz możliwości zabrania swoich poległych.

Obrona pozycji.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline  
Stary 12-06-2018, 11:36   #58
 
Zaalaos's Avatar
 
Reputacja: 1 Zaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputację
Alchemik uśmiechnął się w cieniu swojego płaszcza i poprawił kaptur. Walka poszła całkiem gładko, znowu wyszedł z niej praktycznie bez szwanku, a do tego znacznie przyczynił się do zwycięstwa. Miał całe dwa golemy na kącie, aczkolwiek z odrobiną niepokoju obserwował wiedźmę i jej sługę. Obawiał się że bestia może się wyrwać spod jej kontroli, dlatego ostrożnie ją obszedł i podniósł buteleczkę z miksturą leczniczą, którą szybko schował do jednej z przepastnych kieszeni swojego płaszcza. Szybko przejrzał ich zawartość. Zużył niemal wszystkie alchemiczne reagenty które wziął ze sobą, podpaleniem mostu będzie musiał zająć się ktoś inny.

Poprawił tarczę przypiętą do jego przedramienia i ruszył za starszym druidem, ostrożnie przy tym mieszając resztkę reagentów, tworząc tym samym kolejną bombę.
 
Zaalaos jest offline  
Stary 13-06-2018, 16:47   #59
 
Avdima's Avatar
 
Reputacja: 1 Avdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputację
Tak, jak wcześniej Cień przypuszczał, ktoś próbował przeszkodzić łucznikom w strzelaniu. Nie wymagało to taktycznego geniuszu, ale elf przynajmniej był przygotowany.

Widząc, że kula zostawia za sobą ścieżkę ognia, Cień pokierował nią tak, by przejechałą jak najdłużej po krawędzi dachu, blokując lub chociaż utrudniając próbę wspięcia się. Gdyby na któregoś goblina przy okazji kulą wjechał... nie byłoby to na pewno problemem, ale najważniejsze było w tej chwili odcięcie najbardziej oczywstej drogi dla posiłków.


Akcja: steruje kulą (pozostały 2 tury toczenia się kuli)
 
Avdima jest offline  
Stary 19-06-2018, 22:56   #60
 
Taive's Avatar
 
Reputacja: 1 Taive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputacjęTaive ma wspaniałą reputację
Wiedźma przyjrzała się dokładnie Golemowi. Jego oczy były zupełnie puste, nie potrafiła nic z nich wyczytać. Rozejrzała się po sprzymierzeńcach. Zerkali na golema niechętnie, podejrzliwie, a nawet z niesmakiem. Chętnie przygarnęła by przyjaciela, który mógłby ją bronić, ale... Nie wyobrażała sobie, żeby mógł być to golem. Podeszła bliżej niego, podniosła miksturę z ziemi, po czym spojrzała Golemowi w oczy.
- Zabij ostatniego golema - rozkazała Sidhe, a ten najwyraźniej zrozumiał co to znaczy.
 
Taive jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:55.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172