Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-06-2018, 23:37   #92
Plomiennoluski
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
- Ja z kolei, nie znam żadnej istoty, która by coś takiego potrafiła zrobić. Nie znam tych gór i... nie mam pojęcia co się działo w międzyczasie. - Powiedział Yetar, zastanawiając się, do czego pił Mezra. Ichni rycerz znał się na magii nie za dobrze, podobnie jak tropicielka i sam złodziej czasu. Co prawda Luna potrafiła czasem coś wyczarować, ale raczej niezbyt potężnego, a ta śnieżyca, była dość solidnym zaklęciem. Jak się zastanowić, podobnie jak takie przywołanie żywiołaka. Jego rozmyślania na temat małej wyroczni, przerwała sama Luna, która rzuciła się na kamień... żywy uciekający kamień. - Nie uciekaj, na pewno nie chce ci zrobić krzywdy, jest po prostu bardzo ciekawska. - Rzucił za oddalającą się dwójką w ziemnym, mając nadzieję na jakąkolwiek reakcję. Nie miał pojęcia co się dzieje, jednak w okolicach niziołki, nie było to niczym szczególnie nowym czy zaskakującym.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline