Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-07-2007, 10:53   #84
Szarlej
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Nathaniel stał lekko zgarbiony przed bramą i patrzył się na strażnika.
"Oj teraz to na pewno wezmą nas za potworów, w końcu nigdy nie byłem piękny, a z tym nosem a dokładnie bez tego nosa."
Keerth już miał coś powiedzieć do dziwnych (każdy człowiek jest dziwny) strażników, gdy wyjechała dziwna machina, Nathaniel wytrzeszczył oczy i zaczął grzebać w torbie, wyciągną deskę, kartkę i rysik. Deski użył jako podkładki i zaczął szkicować wóz.
"Tak ta wyprawa przyniesie dużo dobroci."
Keerth zapomniał o strażnikach był zbyt zajęty rysowaniem.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline