Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-06-2018, 13:26   #41
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
- Nie możemy tak po prostu pójść teraz do sklepu Orelda, jeśli pozostali mieli tam pójść na końcu swojej wyprawy, inaczej mogą tam trafić po nas, szukać potrzebnych rzeczy i ich nie znaleźć, bo zostaną zabrane przez nas - powiedział Sulim. - Będą niepotrzebnie ryzykować życiem. Musimy jakoś im przekazać, że my się tym zajmiemy albo zostawić im jakąś wiadomość lub ryzykować i czekać na nich w okolicy.
Rathan pokręcił głową.
- Wprost przeciwnie. Im szybciej i im więcej miejsc sprawdzimy, tym lepiej - powiedział. - A w każdym miejscu zostawimy informację, że tam byliśmy.
- Jestem za, jeśli oni też pójdą do sklepu to ich spotkamy po drodzę - powiedziała Zaza po czym zamilkła zawiesiła myśli na chwilę - w sensie popieram plan Rathana - doprecyzowała.
Rathan na moment spojrzał na Sulima, po czym ruszył wzdłuż rzeki, po drodze korzystając z osłony rosnących tam krzewów. Miał zamiar dotrzeć w taki sposób tak daleko, jak się da, a potem skręcić w stronę zabudowań, by dotrzeć w okolice sklepu Orelda.
- Tylko Sulim ostrzega, Sulim nie będzie już mógł dzisiaj wiele czarować. - Druid nie wydawał się być przekonany, ale został w potrzasku. Pozostali uciekinierzy wynieśli się już na drugą stronę, a ostatnia dwójka towarzyszy już ruszyła swoją drogą. Krasnolud pośpiesznie podreptał za nimi, nie chcąc zostawać samemu.
Zaza z gotowym toporem poruszała się za łucznikiem starając się nie być zauważoną, decyzje zostały podjęte, cel wyznaczony wystarczyło jeszcze nie zginąć i uratować po drodze tylu ilu mogli.
 
Obca jest offline