Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-06-2018, 12:48   #101
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Nadzieja, iż widok broni palnej wpłynie uspokajająco na tych, co awanturowali się na korytarzu, rozwiała się jak dym... Trudno było nie zauważyć, że nie chodziło tu o zwykłą karczemną burdę, jako że paru kłębiących się na korytarzu osobników dybało nie na cześć którejś z pan, a na życie Karla. I jakoś nie wyglądało na to, że napastnicy zechcą po dobroci zrezygnować ze swych niecnych zamiarów.

Tłok na korytarzu był taki, że Dietrich nie był w stanie dopchać się do żadnego z przeciwników. Dlatego też przepatrywacz odepchnął na bok Lelianę, nie chcąc, by znalazła się na linii strzału i, na później pozostawiajac kwestię ewentualnych przeprosin, wypalił do stojących na korytarzu zbirów.
Huk, dym...
Jeden z napastników padł na podłogę, drugi, majacy wiecej szczęścia, skrył się w pokoju, zajmowanym między innymi przez Karla. Zdecydowanie nie to było celem Dietricha, który odrzucił garłacz i pognał za rannym z mieczem w dłoni, by, korzystając z tego, że 'cel' jest zajęty kim innym, wbić mu miecz w plecy.
Mało rycerskie, acz skuteczne rozwiazanie...

Więcej wrogów nie było, jako że Durak porąbał swego przeciwnika na plasterki, a Słowik rozprawił się z jakąś babą, zapewne również potencjalną morderczynią.
Parę osób zostało rannych, lecz że Dietrich bardziej znał się na zabijaniu, niż na leczeniu, postanowił pozostawić wszystko w rękach medyka. Wytarł miecz w kawał szmaty, oddartej z koszuli 'swojego' truposza, a potem wybrał się na poszukiwanie odrzuconego wcześniej garłacza.
Miał też zamiar przeprosić Lelianę, a potem przeszukać ciała. Doszedł do wniosku, że dobrze by było znaleźć coś, co zrekompensuje poniesione straty materialne i moralne.
 
Kerm jest offline