Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-07-2007, 20:25   #86
Diriad
 
Diriad's Avatar
 
Reputacja: 1 Diriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnie
Kerom już zrobił kilka kroków w stronę strażników, gdy musiał cofnąć się, bo powóz podjechał pod bramę. W pojeździe, ku zdziwieniu wszystkich, oprócz Lyhnis, otworzyły się drzwi i ze środka wychynęła głowa (czy to naprawdę była głowa?) w fantazyjnym kapeluszu. Keerthowie dostrzegli, że postać w środku była mężczyzną w sile wieku, o ostrych rysach twarzy i dość zniecierpliwionej minie. Jeden ze strażników przez małą furtkę wbiegł do miasta - zaraz okazało się, że po to, by otworzyć wrota - a drugi podszedł do powozu. Przez chwilę rozmawiali. Gdy strażnik odszedł od pojazdu, dając wolną drogę przez bramę, człowiek w nakryciu głowy odwrócił twarz w waszą stronę - dopiero teraz zobaczył cztery postaci.
- A kto to jest?! - zawołał nerwowo do gwardzisty przy bramie.
 
Diriad jest offline