Prawda jest taka że więcej facetów gra w RPG ale nie jest to jakieś "męskie" hobby. Mam dość spore doświadczenie w graniu z dziewczynami i powiem wam że NIE lubię grac w typowo męskich drużynach. Kobity na sesje,ze swoim innym spojrzeniem na świat odmieniają sesję, wprowadzają wątki o których często faceci nie myślą. Pobocznym, choć pozytywnym zjawiskiem jest to, że chłopaki hamują sie w obecności płci pięknej.
Co do kobiet MG - miałem styczność, grałem - były plusy i minusy - tak jak u MG faceta.
Kobietom w RPG mówimy wielkie tak