Wyszedłem z założenia, że przemieszczamy się w czasie po istotnych fragmentach
Jasne, mógłbym zakończyć na pierwszej z deklaracji, ale na miejscu MG siedziałbym wtedy z podpartym o dłoń czołem i rozmyślał jak ubrać w ładne słowa zdanie: "Ok, przyszli."
Jutro po pracy przedstawię ścisłą chronologię, by nie umknęła w tekście
Deszatie, ostatnie to już bardziej autorstwa Arcona i La Croix