[Komentarze] Eye of the Storm - Strona 27

Alaron Elessedil · 20-06-2018, 23:34

Wyszedłem z założenia, że przemieszczamy się w czasie po istotnych fragmentach

Jasne, mógłbym zakończyć na pierwszej z deklaracji, ale na miejscu MG siedziałbym wtedy z podpartym o dłoń czołem i rozmyślał jak ubrać w ładne słowa zdanie: "Ok, przyszli."

Jutro po pracy przedstawię ścisłą chronologię, by nie umknęła w tekście

Deszatie, ostatnie to już bardziej autorstwa Arcona i La Croix

Alaron Elessedil · 21-06-2018, 23:18

Zgodnie z tym, co napisałem wczoraj - kolejność:

Pytanie Eliasza o sekretne zasoby dilithium; zawołanie Manuel i Malfloya.
Wysłanie Malfloya do radiostacji; wysłanie Manuel po pięciu ludzi z karabinami plazmowymi; wyłowienie pięciu ludzi z karabinami plazmowymi.
Wyrównanie szyku; polecenie odwrotu.
Poinstruowanie dziesiątki, cofnięcie Eliasza oraz jego ochrony i polecenie strzału na sygnał.
Wstrzymanie linii obrony; pytanie o łopaty; asekuracja środka.
Śpiew.
Spychanie bez ataku (jeśli zobaczy atakujących Xanouańczyków w trakcie tej fazy, to poleci nie atakować przez jakiś czas).
Instrukcja dla Manuel.
Przygotowanie płacht, jeśli nie ma łopat i obserwacja.
Atak, gdy piraci znowu utracą kontrolę (znak do rzutu, wybranie odpowiedniego momentu, znak do strzału).

Większość akcji to działania słowne mogące następować jedno po drugim w krótkim odcinku czasu bez konieczności czekania na ich wykonanie

Oczywiście poza oczekiwaniem na przybycie przywołanej dwójki oraz skorelowanych: śpiew i spychanie bez ataku.
Naturalnie, jeśli wszystko się uda

Caleb · 22-06-2018, 13:12

To się nazywa dokładność. Czekamy jeszcze na Mi Raaza i jedziemy dalej.

Mi Raaz · 25-06-2018, 10:07

Proszę o doprecyzowanie jednej kwestii. Ponieważ coś mi się nie zgadza...

Myślałem, że nasze oddziały są stłoczone wokół kryształu, a pierścień napastników już nas otacza z każdej strony.

Tymczasem czytam opis Alarona i z niego wynika, że jesteśmy z jednej strony kryształu, a wrogowie z drugiej, co daje nam możliwości nie tylko wielu manewrów (które tak skrzętnie opisuje Alaron), ale i jakiegoś zawiadywania skrzydłami naszych oddziałów.

Troszkę jestem skołowany, bo mój plan zakładał zebranie grupy odważnych i zrobienie wyrwy w owym pierścieniu... no ale skoro pierścienia nie ma...

Caleb · 25-06-2018, 11:38

Pierwotnie wrogowie pojawili się wszędzie wokół, więc faktycznie tworzyli krąg, wtedy jeszcze dość rozpięty. Z czasem zaczęli go zacieśniać, jednocześnie w wyniku odpierania ich sił (użycie cona, granaty, plazma) udało się zrobić wyłom. Obecnie tworzą więc kształt ostrego łuku, który próbują z powrotem zamknąć. Krótko mówiąc drużyna jest z większości stron otoczona, ale nie całkowicie, ponadto na obrzeżach linii piratów ich liczebność jest chwilowo przetrzebiona.

Mi Raaz · 25-06-2018, 22:13

Zgodnie z powyższym Richard prowadzi atak wg poniższego schemantu:

Czerwoni to my, fioletowi oni, czarny to ten kamień.

Jak rozumiem Jacob dążył właśnie do położenia 3, i od tego momentu egzekwuje swój plan.

Caleb · 26-06-2018, 10:18

Nie mogę się za niego wypowiedzieć, ale właśnie o takim układzie mówiłem.

Alaron Elessedil · 26-06-2018, 23:35

Dokładnie tak, senior

Choć wyobrażałem sobie obecną sytuację deczko inaczej. Mianowicie sądziłem, że linia obrońców nie jest prosta, tylko jest łukiem "wycelowanym" w przeciwników (czyli zagięcie w niekorzystną dla nas stronę grożącą ponownym zamknięciem pierścienia).

Caleb · 29-06-2018, 12:50

Wpis w produkcji, ale ponownie proszę o cierpliwość.

Mi Raaz · 29-06-2018, 16:29

Z mojej strony pewnie i tak nie znajdę czasu, żeby go przeczytać przez weekend, więc spokojnie. I tak najczęściej czekamy na moją odpowiedź...

20-06-2018, 23:34	#261
Alaron Elessedil Reputacja: 1	Wyszedłem z założenia, że przemieszczamy się w czasie po istotnych fragmentach Jasne, mógłbym zakończyć na pierwszej z deklaracji, ale na miejscu MG siedziałbym wtedy z podpartym o dłoń czołem i rozmyślał jak ubrać w ładne słowa zdanie: "Ok, przyszli." Jutro po pracy przedstawię ścisłą chronologię, by nie umknęła w tekście Deszatie, ostatnie to już bardziej autorstwa Arcona i La Croix __________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa.

21-06-2018, 23:18	#262
Alaron Elessedil Reputacja: 1	Zgodnie z tym, co napisałem wczoraj - kolejność: Pytanie Eliasza o sekretne zasoby dilithium; zawołanie Manuel i Malfloya. Wysłanie Malfloya do radiostacji; wysłanie Manuel po pięciu ludzi z karabinami plazmowymi; wyłowienie pięciu ludzi z karabinami plazmowymi. Wyrównanie szyku; polecenie odwrotu. Poinstruowanie dziesiątki, cofnięcie Eliasza oraz jego ochrony i polecenie strzału na sygnał. Wstrzymanie linii obrony; pytanie o łopaty; asekuracja środka. Śpiew. Spychanie bez ataku (jeśli zobaczy atakujących Xanouańczyków w trakcie tej fazy, to poleci nie atakować przez jakiś czas). Instrukcja dla Manuel. Przygotowanie płacht, jeśli nie ma łopat i obserwacja. Atak, gdy piraci znowu utracą kontrolę (znak do rzutu, wybranie odpowiedniego momentu, znak do strzału). Większość akcji to działania słowne mogące następować jedno po drugim w krótkim odcinku czasu bez konieczności czekania na ich wykonanie Oczywiście poza oczekiwaniem na przybycie przywołanej dwójki oraz skorelowanych: śpiew i spychanie bez ataku. Naturalnie, jeśli wszystko się uda __________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa.

25-06-2018, 10:07	#264
Mi Raaz Reputacja: 1	Proszę o doprecyzowanie jednej kwestii. Ponieważ coś mi się nie zgadza... Myślałem, że nasze oddziały są stłoczone wokół kryształu, a pierścień napastników już nas otacza z każdej strony. Tymczasem czytam opis Alarona i z niego wynika, że jesteśmy z jednej strony kryształu, a wrogowie z drugiej, co daje nam możliwości nie tylko wielu manewrów (które tak skrzętnie opisuje Alaron), ale i jakiegoś zawiadywania skrzydłami naszych oddziałów. Troszkę jestem skołowany, bo mój plan zakładał zebranie grupy odważnych i zrobienie wyrwy w owym pierścieniu... no ale skoro pierścienia nie ma... __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

25-06-2018, 11:38	#265
Caleb Reputacja: 1	Pierwotnie wrogowie pojawili się wszędzie wokół, więc faktycznie tworzyli krąg, wtedy jeszcze dość rozpięty. Z czasem zaczęli go zacieśniać, jednocześnie w wyniku odpierania ich sił (użycie cona, granaty, plazma) udało się zrobić wyłom. Obecnie tworzą więc kształt ostrego łuku, który próbują z powrotem zamknąć. Krótko mówiąc drużyna jest z większości stron otoczona, ale nie całkowicie, ponadto na obrzeżach linii piratów ich liczebność jest chwilowo przetrzebiona. Ostatnio edytowane przez Caleb : 25-06-2018 o 15:13.

25-06-2018, 22:13	#266
Mi Raaz Reputacja: 1	Zgodnie z powyższym Richard prowadzi atak wg poniższego schemantu: Czerwoni to my, fioletowi oni, czarny to ten kamień. Jak rozumiem Jacob dążył właśnie do położenia 3, i od tego momentu egzekwuje swój plan. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

22-06-2018, 13:12	#263
Caleb Reputacja: 1	To się nazywa dokładność. Czekamy jeszcze na Mi Raaza i jedziemy dalej.

26-06-2018, 10:18	#267
Caleb Reputacja: 1	Nie mogę się za niego wypowiedzieć, ale właśnie o takim układzie mówiłem.

26-06-2018, 23:35	#268
Alaron Elessedil Reputacja: 1	Dokładnie tak, senior Choć wyobrażałem sobie obecną sytuację deczko inaczej. Mianowicie sądziłem, że linia obrońców nie jest prosta, tylko jest łukiem "wycelowanym" w przeciwników (czyli zagięcie w niekorzystną dla nas stronę grożącą ponownym zamknięciem pierścienia). __________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa.

29-06-2018, 12:50	#269
Caleb Reputacja: 1	Wpis w produkcji, ale ponownie proszę o cierpliwość.

29-06-2018, 16:29	#270
Mi Raaz Reputacja: 1	Z mojej strony pewnie i tak nie znajdę czasu, żeby go przeczytać przez weekend, więc spokojnie. I tak najczęściej czekamy na moją odpowiedź... __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.