Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-07-2007, 14:02   #545
Kolmyr
 
Kolmyr's Avatar
 
Reputacja: 1 Kolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetny
Strzały... wybuch... i do tego poczuł zapach dymu...

"Kurwa idioci poszli na całego..."pomyślał.

Schował granaty do kieszeni płaszcza i wyszedł z ukrycia. Nie chciał skończyć jak skwarek. Zaczął przeszukiwać pomieszczenie. W skrzyni były tylko jakieś szmaty i papiery. Znalazł trochę płaszczy... kubrak futrzany...

"Pestki... mogą się przydać" puszka z nabojami różnego kalibru około 30 sztuk.

Do tego notes... chyba z kodami do radiostacji i wór z suszonym mięsem. Wrzucił notes i trochę mięsa do plecaka. Kubrak przełożył przez rękę w której trzymał gitarę, pestki do kieszeni... Wylazł z tetetką w prawej i gitarą w lewej ręce. Lekko się już kopciło, południowa ściana zaczynała się jarać. Strażnicy wybiegli na zewnątrz i strzelali na oślep jak pojebani. Miał prosty plan. Wybiec i lecieć tam gdzie nie strzelają tak szybko jak mógł wołając "Kurwa nie strzelać jestem tylko biednym brzdękajłą.... " chowając przedtem w kieszeni tetetkę i machając gitarą.
 
__________________
To była dłuuuga przerwa... przepraszam wszystkich i ogłaszam oficjalnie... wróciłem !!!

Ostatnio edytowane przez Kolmyr : 07-07-2007 o 14:07.
Kolmyr jest offline