Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-06-2018, 09:54   #77
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Wspinaczka na drzewo (omal nie zakończona efektownym upadkiem), wilki w akcji, ptaki w akcji... i nic.
Śladów Elely nie można było odnaleźć, a to oznaczało jedną z dwóch rzeczy - albo Elely została (wraz ze swym psim wierzchowcem) porwana, albo też pojechała w sobie tylko znanym kierunku w sobie tylko znanym celu, zacierając w jakiś sprytny sposób wszystkie ślady.
I pozostawiając inne.

- Skoro są ślady, to powinniśmy je sprawdzić - powiedział Ivor. - Oczywiście może się okazać, że to nie ona pozostawiła te ślady, tylko ktoś, kto ją porwał, a nas chce zaprowadzić nie wiadomo dokąd.
Na wszelki wypadek spróbował wykryć, czy użyto tutaj jakąś magię. I rzeczywiście - wyczuł bardzo delikatny, praktycznie już nieistniejący, ślad magii. Aura w zasadzie już nie istniała, a jej ostatnie pozostałości rozpłynęły się w chwili, kiedy je dostrzegł.
Ior doszedł do wniosku, że nie warto było nikomu o tym wspominać.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 28-06-2018 o 16:45.
Kerm jest offline