Kto jest przedstawicielem NFZ-u i nie ratuje Eldredowego dupska
?
Jack wspólniku weźmiemy wszystkich na pokład za odpowiednią opłatą, a tych co nie stać w złocie (ukłon w stronę Ryo) to będą tańczyć dla nas tańce-rozbierańce przy maszcie (rury na statku ni ma).