Wątek: Agenci Spectrum
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-07-2018, 23:03   #100
Aiko
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
Chłód, mimo słonecznej pogody szybko wyciągnął Gabrielle z przyjemnego stanu, w jaki wprawiła ją gorąca noc. Modny obecnie w Kanadzie płaszczyk, także nie sprzyjał utrzymywaniu ciepła przy sobie. A niby mieli tam równie zimno co i tutaj.

Siedząc w pociągu żałowała, że nie może wtulić się w jednego ze swoich podopiecznych… a najlepiej w obu. Robiła jednak dobrą minę do złej gry, wypijając trzy herbaty. Zadbała też o to by do hotelu udać się taksówką, środkiem transportu, który umożliwił jej choć odrobinę ciepła. Podczas obu przejazdów, skrupulatnie notowała uwagi i ciekawostki podrzucane przez Edwarda, dopytując o jakieś szczegóły dotyczące zwyczajów w Norwegii. Przygotowała się z tego jeszcze przed rozpoczęciem misji, ale powtórka nikomu nie mogła zaszkodzić.

W hotelu pomogła przy wyborze pokoi i upewniła się, że zjedzą jakiś posiłek przed wyjściem na spotkanie. Dopilnowując by jednymi z elementów była zupa i jakiś ciepły napój. Pozwoliła sobie przy tym na odrobinę żartów z jednym z kelnerów, co także znacznie poprawiło jej nastrój.

Gdy dotarli do fabryki sytuacja się zmieniła. Teraz pałeczkę powinien przejąć John, dogadując dokładnie sprawy finansowe. Jej pozostało dyskretne kokietowanie Stiansena i w razie czego wynotowanie ustaleń ze spotkania. Gdy mężczyźni rozmawiali z zainteresowaniem przyjrzała się samemu gabinetowi Stiansena, napomykając jedynie, że z przyjemnością obejrzałaby całą fabrykę.
 
Aiko jest offline