10-07-2018, 08:57
|
#419 |
Administrator | Z młodym głupcem można sobie jakoś porodzić, na starego głupca lekarstwa nie było.
Lennart nie sądził, by jego włączenie się do nieprzemyślanych działań kapłana przyniosło jakiekolwiek pozytywne działania. W niektórych przypadkach lepiej było działać skrycie i zaskoczyć silnieszego i liczniejszego przeciwnika.
- Wejdźcie do ratusza - powiedział do pozostałych. - Ja zobaczę, czy uda mi się obejść budynek i ustrzelić zza węgła tego pielgrzyma. A potem uciekam do ratusza, zanim mnie rozszarpią.
Nie czekając na odpowiedź ruszył realizować swój plan. |
| |